Na początku chciałabym wyjaśnić pewną kwestię, która czasami pojawia się w kontekście jogi: joga nie jest religią. Joga to sposób życia, techniki ruchu, oddechu, medytacji, które mają na celu łączyć człowieka w całość, łączyć ciało i umysł w jedno. To połączenie sprawia, że człowiek lepiej się czuje, jest świadomy własnego ciała, własnego oddechu (czyli zdaje sobie sprawę, że oddech ma znaczenie) co z kolei prowadzi do równowagi. Równowaga – stan tak bardzo pożądany w dzisiejszych czasach, w których ciągle trzeba szybciej i więcej.
Od pewnego czasu joga jest coraz bardziej popularna. Joga i jej charakterystyczne elementy jak medytacja, relaksacja, terapia dźwiękiem, nagle znalazły się w ofercie klubów fitness i różnego rodzaju aplikacji do ćwiczeń. Okazuje się, że nic tak jak joga nie integruje człowieka w całość. No nic! My, joginki i jogini wiemy o tym od dawna 🙂 Cieszymy się, że dołączają do nas rzesze spragnionych balansu w życiu ludków, witamy na pokładzie naszej wspólnej łodzi życiowej 🙂
Przeciwskazania do praktyki jogi w ciąży
Skoro zatem joga ma taki zbawienny wpływ na nasz dobrostan, to w ciąży bierzmy pełnymi garściami, tym bardziej, że wielu innych aktywności fizycznych nie można wykonywać w czasie ciąży. W zasadzie nie ma wielu przeciwwskazań do praktyki jogi w ciąży, mogą to być przeciwwskazania ogólne w przypadku zagrożenia dla donoszenia ciąży. Mogą też być przeciwwskazania co do wykonywania niektórych pozycji, natomiast warto pokazać lekarzowi na czym polega praktyka jogi w ciąży. Lekarz zwyczajnie może po prostu nie wiedzieć, a joga często kojarzy się ze staniem na głowie w najlepszym wypadku 🙂 Oczywiście to się bardzo zmienia, jak wcześniej wspomniałam, ale w razie czego można pokazać kilka krótkich ujęć, na naszym profilu na instagramie znajdziecie wiele takich krótkich praktyk.
Jeśli mimo tego, lekarz prowadzący nie wyrazi zgody na praktykę jogi, to jeszcze nic straconego! Joga w ciąży to całe mnóstwo praktyk oddechowych, relaksacyjnych i medytacji, a to wszystko możesz wykonywać zupełnie bezpiecznie nawet nie wychodząc z domu!
O co zatem chodzi w jodze w ciąży, co to jest i po co to robić?
Trochę wyjaśniłam na początku tekstu pisząc czym jest joga i jakie ma znaczenie dla naszego zdrowia w kontekście holistycznym. Joga w ciąży jest pewną wariacją na temat jogi, czyli wykorzystuje te pozycje i te techniki, które są przede wszystkim bezpieczne dla Ciebie – mamy, a także dla Twojego rozwijającego się malucha 🙂 Czyli praktykując jogę w ciąży nie rozciągamy bardzo mięśni, cała praktyka polega na stabilizacji, relaksacji, delikatnym rozciąganiu, wzmacnianiu mięśni nóg, otwieraniu bioder. Otwierając biodra nie tylko robimy miejsce dla malucha, ale też oczywiście przygotowujemy się do porodu.
Praktyka mięśni dna miednicy
Bardzo ważnym elementem praktyki jest relaksacja mięśni dna miednicy. Najczęściej dużo miejsca zarówno fizjoterapeuci jak i nauczyciele fitness poświęcają na napinanie mięśni dna miednicy, a w ciąży chodzi o to, żeby nauczyć się je także relaksować. Po to, aby podczas porodu potrafić to zrobić, nie napinać, ale właśnie relaksować.
Taki trening jest niezwykle ważny i dlatego robimy go przez wiele tygodni, aby w sytuacji, która może być stresująca – czyli poród – mieć pewne techniki opanowane na szóstkę! Jeśli będzie z Tobą Twój partner czy przyjaciółka, mama, która wcześniej uczestniczyła z Tobą w kursie przygotowującym do porodu, to będzie niesamowitym wsparciem dla Ciebie i będzie podpowiadać co robić.
Praktyka oddechu
W tym miejscu koniecznie trzeba wspomnieć o oddechu. Prawidłowy oddech: relaksujący, rozluźniający, odstresowujący – to wszystko trenujemy przez wiele tygodni przed porodem, właśnie podczas jogi w ciąży. Cel jest dokładnie taki sam: przygotować się na ten moment porodu, aby nie zapomnieć wtedy o oddechu, aby pomóc sobie oddechem, uspokoić się, uspokoić malucha. No i oczywiście techniki oddechowe pomagają wspaniale być tu i teraz, świadomie przechodzić czas ciąży.
Wzmocnienie nóg
Wzmacnianie nóg, czyli naszej podstawy to ważny element praktyki. Nasza dolna cześć ciała, czyli podstawa odpowiada za bezpieczeństwo, wzmacnianie tych partii to wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa, sprawczości, decyzyjności. Jestem sprawcza, mam moc, decyduję, nic beze mnie! To nie ma nic wspólnego z tym, że dam radę. Oczywiście, że dasz, chodzi o to, aby ta moc z nas wypływała jako wewnętrzna siła, a nie przymus. Taką wewnętrzną siłę da Tobie praktykowanie jogi w ciąży.
Podsumowanie
Kochane, tych zalet jest tak wiele, że nawet trudno mi je wszystkie wymienić. Z takim lekkim niedosytem zostawiam Was do następnego tygodnia, do następnej soboty, a wtedy napisze więcej o tym jak joga pomaga połączyć się ze swoim wnętrzem i ze swoim dzieckiem. Napisze też więcej o tym, co daje medytacja w ciąży i jak wpływa na ciebie i Twoje dziecko. Jeśli masz ochotę możesz posłuchać rozmowy z nauczycielka jogi, co jej dała praktyka jogi w ciąży.
Gdybym miała podsumować jednym zdaniem, co daje joga w ciąży, to chyba powiedziałabym tak: Joga w ciąży daje Tobie wewnętrzną moc porównywalną z siłą fal oceanu!
0 komentarzy